Dzisiejsza
publikacja zaprasza Was do kolejnego z pomieszczeń Domu w Dolinie Pabianki,
który mogłam zaprojektować dla Ewy i Przemka, oraz ich dwóch uroczych córeczek.
Tym
razem jesteśmy z wizytą w drugim pokoju i zarazem ostatnim z pomieszczeń
mieszących się na górze. To
pokój Hani.
Gabarytowo pokój jest niewiele mniejszy od tego w którym mieszka starsza z sióstr i znajduje się od strony zachodu.
Gabarytowo pokój jest niewiele mniejszy od tego w którym mieszka starsza z sióstr i znajduje się od strony zachodu.
Hania w
tym roku skończy 6 lat, dlatego jej pokój
nie jest jeszcze wyposażony w elementy szkolne takie jak biurko i akcesoria do
nauki. W niedalekiej przyszłości będzie czekała go niewielka transformacja,
będąca odpowiedzią na potrzeby związane z kolejnym etapem rozwoju jego
właścicielki.
Wnętrze
ma kilka wspólnych mianowników z pokojem starszej siostry.
Znajdziemy
tutaj:
-ten
sam schemat zabudowy szaf
-kolory ścian
-takie
same panele jak w pokoju Hani
-siedzisko pod oknem
Baza wnętrza w neutralnych barwach jest zawsze dobrym rozwiązaniem co udwadniam wielokrotnie w swoimi projektach nie tylko moim Zleceniodawcom, ale także i Czytelnikom bloga.
Dodatki są w stanie zmienić, a także dostosować pomieszczenie do poszczególnego etapu rozwoju jego właściciela.
Dlatego też u Hani zastosowałam taką samą bazę jak w pokoju Leny, aby za chwilę kiedy pojawi się potrzeba zmian nie przewracać do góry nogami połowy domu.
Analogicznie
do pokoju Hani wszystko to czego nie nabyliśmy w IKEA, bo to zostanie tu
zdecydowanie na dłużej jak siedziska pod oknami i szafy to praca firmy GASTOL z
Pabianic, z którą współpracowałam przy całym projekcie.
Rozwiązanie,
jakie znalazło się także i w tym pokoju,
a co za tym idzie, nie zmniejszyło nam gabarytowo pokoju, to wykorzystanie
zabudowy poddasza tworzącej pokój.
W tym
celu ekipa remontowa wycięła w płycie kartonowo-gipsowej stosowne otwory
pomiędzy wiązarami dachowymi, które odpowiednio zostały obrobione, aby stolarz
mógł w tej wnęce zamontować szafę mieszczącą ubrania dziewczynek.
Takie
rozwiązanie dla mnie to petarda i szczerze polecam to każdemu, kto ma typu
poddasze!
Hania jest
ogromną fanką arbuzów, dlatego w jej pokoju właśnie tych motywów nie mogło
zabraknąć.
Popularne
łóżko domek jest według mnie bezpieczniejsze w porównaniu z wysokimi łóżkami,
które niekiedy nie mają dobrych zabezpieczeń przed spadnięciem malucha. W
przypadku tej opcji usytuowanie przy podłodze praktycznie niweluje problem.
Pokój
dzięki jasnej podłodze, jasnym ścianom, oraz ograniczeniu ilości wolnostojących
mebli na rzecz zabudowanych szaf sprawia wrażenie większego niż się wydaje.
Przypomnę, że jest to spełnieniem marzeń Mamy Dziewczynek, która na pierwszym ze spotkań podkreśliła jak ważne jest dla niej, aby w pokojach Dziewczynek były siedziska, zamiast parapetów.
Dekoracyjne grzejniki pionowe zastąpiły grzejnik pod parapetem i dzięki temu są i siedziska.

Pokój
Hani nadal jest pokojem małej dziewczynki, ale w każdej chwili może on
przekształcić się w pokój uczennicy.
A Wam co najbardziej podoba się w pokoju Hani?
Z niecierpliwością czekam na Wasze opinie.
Z niecierpliwością czekam na Wasze opinie.
Jednocześnie jak zwykle gorąco zapraszam do współpracy.
Piszcie, jeśli poszukujecie pomocy, zmiany, nowości w swoim domu na maila:
only4walls@gmail.com
Nie boję się wyzwań.
Każdy z nas jest inny i podobają nam się różne wnętrza, dodatki.
Piszcie, jeśli poszukujecie pomocy, zmiany, nowości w swoim domu na maila:
only4walls@gmail.com
Nie boję się wyzwań.
Każdy z nas jest inny i podobają nam się różne wnętrza, dodatki.
PM
Piękne wnętrze :) Właśnie poszukuję podobnego łóżka tylko w innym kolorze do metamorfozy pokoju chłopca, można wiedzieć skąd pochodzi? Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńSuper! :)
OdpowiedzUsuńświetnie wyszło :) ja szukam inspiracji do urządzenia pokoju mojej małej księżniczki, która już wyrasta powoli z dotychczasowego wystroju i czas pomyśleć o czymś innym :)
OdpowiedzUsuńpokój jest przecudny :) jakby miała 5 lat to sprzedaniu czasu w takim miejscu do raj na ziemi.
OdpowiedzUsuńBardzo piękny pokoik dla dziecka. Siedzisko pod oknem mnie się najbardziej podoba. Ogólnie wyszło super.
OdpowiedzUsuńhej, ładnie wyszło! w jaki sposób został schowany grzejnik pod oknem? czy nie ma tu grzejnika?
OdpowiedzUsuń;)
OdpowiedzUsuńPiękny pokoik :)
OdpowiedzUsuń